Plener ślubnyKasia i JacekSiedlisko

Plener ślubny Kasi i Jacka wydarzył się spontanicznie. Spędzali kilka letnich dni w przeuroczym siedlisku zupełnie jak z powieści Jane Austen. Wystarczyła krótka wymiana maili, plan logistyczny i już. Cieszę się, że udało Nam się spędzić wspólnie to piękne popołudnie w środku tygodnia. Słońce było wspaniałym dopełnieniem scenerii, która stworzyła idealne tło dla Was. Spokój, cisza, natura…czego chcieć więcej? Bardzo doceniam takie chwile w sezonie ślubnym, kiedy mogę się zatrzymać. Dziękuje, że moje zdjęcia stały się częścią Waszej ślubnej pamiątki. Przyjęcie w Miętowych Wzgórzach wyglądało nieziemsko, patrząc na film ślubny myślę, że niejedna łza popłynie.

Leave a reply